Rynek bankowych kredytów konsumpcyjnych od dłuższego czasu znajduje się w zastoju. Spada akcja kredytowa i obniża się saldo udzielonych kredytów. W tym samym czasie dynamicznie rośnie działalność kredytowa instytucji parabankowych.
Profesjonalizm pod kątem merytorycznym i formalno – prawnym to cel, który chcą osiągnąć małe i średnie biura rachunkowe. Nadążanie za zmianami przepisów i trendów rynkowych stało się dla wielu z nich warunkiem przetrwania.
Rachunki powiernicze nie są w polskiej bankowości produktem nowym. Szczególną jednak popularność zaczynają zyskiwać od momentu wejścia w życie tzw. ustawy deweloperskiej, która nałożyła na inwestorów obowiązek ich prowadzenia.
Ogarnik.mobi to innowacyjna usługa biznesowa, która przypomina o terminach płatności ZUS i podatków. Przeznaczona na urządzenia z Androidem oraz klasyczne telefony komórkowe dostarcza informacje księgowe bezpośrednio na telefon przedsiębiorcy.
Niższy poziom przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw to główny czynnik odpowiedzialny za spadek zdolności kredytowej w lutym bieżącego roku.
Liczba nowych umów o kredyt mieszkaniowy wciąż bardzo niska mimo korzystnego poziomu stóp procentowych. Zdolność kredytowa i koszt kredytu utrzymują się na stałym poziomie.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, w styczniu zdolność kredytowa ponownie wzrosła. Zamieszanie wokół kredytów we frankach szwajcarskich, kreowany przez pokrzywdzonych i ich obrońców oraz nagłaśniany przez media negatywny wizerunek banków i konieczność wpłacenia wyższych środków własnych nie zachęca jednak do sięgania po długoterminowe zobowiązanie.
Zdolność kredytowa od kilku miesięcy utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Banki zaostrzają politykę, ale zmiany są mało znaczące. Różnice w relacji miesiąc do miesiąca wynikają przede wszystkim ze zmian wynagrodzenia przyjmowanego do liczenia zdolności. W praktyce kredytobiorcy nie powinni odczuwać większych zmian.
Wzrost dochodów i znaczy spadek kosztu kredytu, to dwa główne czynniki, które zadecydowały o wzroście zdolności kredytowej w 2014 roku. Grudzień był szóstym z rzędu miesiącem, w którym możliwa do uzyskania kwota kredytu zwiększyła się. Tym razem przyrost wyniósł średnio 1,15 procent.
Początek października przyniósł zaskakującą decyzję o obcięciu stóp procentowych przez RPP, aż o 0,5 punktu procentowego. Analitycy spodziewali się obniżki o 0,25 p.p., jednak WIBOR spadał już od początku sierpnia, co pozwalało przypuszczać, że rynek spodziewa się większej korekty.
Rada Polityki Pieniężnej na razie nie obniżyła stóp procentowych, spada jednak stawka WIBOR. Jeśli marże w bankach nie będą rosnąć szybciej niż obecnie, to w najbliższym czasie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych powinno spaść.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, niższe stopy procentowe przyniosły w ostatnim miesiącu wyraźny wzrost zdolności kredytowej. Osiągnęła ona rekordowo wysoki poziom i zapewne będzie dalej rosnąć.
Choć mieszkania są coraz tańsze, zdolności nabywcze Polaków kurczą się. Czy w najbliższym czasie uzyskanie finansowania będzie łatwiejsze?
Młodzi ludzie nie mają łatwego życia. Utrudnienia w zyskaniu samodzielności i niezależności finansowej napotykają na każdym kroku. Niestety również dla banku młodzi ludzie są często mało wiarygodnym klientem, któremu z dużą niepewnością – o ile w ogóle – przyznają kredyty.
Początek wakacji okazał się dobrym momentem na zaciągniecie kredytu hipotecznego. Trzyosobowa rodzina mogła w lipcu otrzymać kredyt o prawie 15 tysięcy złotych wyższy niż miesiąc wcześniej.