W czwartek notowania akcji na GPW wyraźnie rosną, zachowując się o niebo lepiej od swoich zachodnich odpowiedników. Na światowych rynkach akcyjnych pytań o to co dalej co nie miara – inwestorzy niezmiennie zastanawiają się na tym: co i kiedy zrobi EBC, czy, a jeśli tak to co i kiedy zrobi Fed oraz kiedy dojdzie do kolejnego poluzowania polityki monetarnej w Chinach -, ale warszawski parkiet nie zważając na nie robi swoje i wykorzystuje bardzo dobry ostatnimi czasy okres dla polskich aktywów.
Przedstawione dziś z samego rana dane dotyczące PKB za II kw. dwóch największych gospodarek Eurolandu tj. niemieckiej i francuskiej okazały się być ciut lepszymi od oczekiwanych i zadecydowały o pozytywnym otwarciu wtorkowego handlu na GPW (WIG +0,52%, WIG20 +0,58%).
Pierwsza część czwartkowej sesji upływała na warszawskiej giełdzie w dość niepewnej atmosferze.
Tylko do końca września można jeszcze składać wnioski o przyznanie dotacji w ramach działania 8.1 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (PO IG). Jednak firmy, które chcą uzyskać dofinansowanie na informatyzację wspólnych przedsięwzięć typu B2B, rów
Piątkowa sesja na GPW upływa pod hasłem wyraźnego wzrostu głównych indeksów.
Piątkowa sesja jest bardzo udana dla indeksu największych i najbardziej płynnych spółek GPW.
Pierwsza w tym tygodniu sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się w bardzo dobrych nastrojach.
Otwarcie nowego tygodnia handlu na globalnych parkietach, w tym także na GPW, jest kompletnie nieudane.
W piątek, po jednodniowej przerwie na szerokim rynku GPW znów zagościły spadki.
Air Liquide Polska rozbudował funkcjonalność systemu do zarządzania dokumentami. Wdrożenie zrealizował Fild.NET, spółka specjalizująca się w rozwiązywaniu problemów biznesowych średnich i dużych przedsiębiorstw w oparciu o oprogramowanie Microsoft.
Fild.NET, spółka specjalizująca się w rozwiązywaniu problemów biznesowych średnich i dużych przedsiębiorstw w oparciu o oprogramowanie Microsoft, wdrożyła w Centrum Komputerowym ZETO SA nowy system, który pomoże efektywniej zarządzać projektami.
W czwartek nastroje inwestorów operujących na rynkach akcyjnych Starego Kontynentu, w tym także na warszawskim uległy widocznemu pogorszeniu.
Poniedziałkowe ogłoszenie przez premiera Grecji referendum w sprawie nowego planu ratunkowego dla Hellady, jednomyślnie poparte dziś w nocy przez grecki rząd, a które to według najnowszych informacji mogłoby się odbyć w grudniu, jest bez dwóch zdań cały czas czynnikiem nr 1 determinującym zachowania globalnych inwestorów. Dziś przed szczytem grupy G20 w Cannes Jeorjos Papandreu spotyka się z przywódcami Niemiec i Francji, a na piątek zaplanowane jest głosowanie wotum zaufania dla greckiego rządu.
Czwartkowa sesja była już kolejną niezwykle nerwową na warszawskim parkiecie, ale na całe szczęście zakończyła się ona pierwszym w sierpniu wzrostem najważniejszego indeksu GPW, czyli WIG20. I to nie jakimś tam mizernym, ale bardzo widocznym, bo aż 4,53% do poziomu 2293,38 pkt. Wskaźnik blue-chipów poszedł w górę po wcześniejszych ośmiu handlowych dniach spadków, co było jego najdłuższą tego typu serią od lata 2001 r. Zanim jednak tego dokonał, zniżkował on dziś chwilowo nawet o 3,59% do poziomu 2115,38 pkt i znalazł się tym samym najniżej od września 2009 r.
W środę po jednodniowej przerwie na GPW znów zagościły spadki. Od samego początku sesji handel na szerokim rynku warszawskiego parkietu odbywał się pod kreską.