07-05-2012, 00:00
Nowy tydzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od spadków. Inwestorzy dokonujący transakcji na GPW, podobnie zresztą jak ich koledzy po fachu operujący na globalnych parkietach, zareagowali wyprzedażą akcji na negatywny z punktu widzenia światowych rynków finansowych wynik niedzielnych wyborów: parlamentarnych w Grecji i prezydenckich we Francji. Oliwy do ognia dolał także fakt wczorajszego, najsłabszego od ponad 50 lat rezultatu w wyborach regionalnych, który osiągnęła partia Angeli Merkel, czyli CDU, w landzie Schleswig-Holstein.
Benchmarkowy indeks dla polskiego rynku, czyli WIG20, otworzył się w poniedziałek na 1,41% minusie, ale trudno się temu dziwić jeśli wziąć pod uwagę to, że rano na ateńskim parkiecie obserwowane były ponad 8% spadki indeksu Athex Composite, a paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 także wtedy tracił na wartości 0,80%.
W wyborach parlamentarnych w Grecji obu partiom koalicyjnych (Nowa Demokracja i PASKOK) nie udało się uzyskać większości, co też oznacza, że będą one musiały poszukiwać wsparcia wśród mniejszych ugrupowań. Tyle tylko że akurat te ostatnie są przeciw działaniom oszczędnościowym i pomocy finansowej dla Hellady, co negatywnie wróży temu ewentualnemu porozumieniu.
Z kolei w drugiej rundzie wyborów prezydenckich we Francji zwyciężył kandydat socjalistów. Francois Hollande w przeciwieństwie do Nicolasa Sarkozy’ego zamierza skupiać się przede wszystkim na podbudzaniu wzrostu gospodarczego, a w mniejszym na stanie finansów państwa, co też może przełożyć się na zwiększenie napięcia w prowadzonej do tej pory wspólnej polityce Francji i Niemiec. W swoich działaniach będzie on miał zapewne także poparcie parlamentu, bo sondaże pokazują, że czerwcowe wybory parlamentarne w tym kraju wygra najpewniej partia socjalistyczna.
W kolejnych godzinach handlu skala spadków zarówno na warszawskim parkiecie, jak i na rynkach europejskich uległa znacznemu zmniejszeniu, a benchmarkowy dla Starego Kontynentu indeks Stoxx Europe 600 wyszedł nawet na plus.
Agencja Standard & Poor’s zapowiedziała, że zwycięstwo Hollande’a nie będzie miało natychmiastowego wpływu na ratingi Francji, a kanclerz Niemiec Angela Merkel oznajmiła, że wczoraj wieczorem rozmawiała telefonicznie z Francois Hollande’m, przyjmie go w Berlinie z „otwartymi ramionami” i chce z nim dobrze i intensywnie współpracować. Dodała ona też jednak, że możliwości renegocjacji paktu fiskalnego UE nie ma.
Dla odbicia na parkietach nie bez znaczenia pozostał także fakt lepszych niż oczekiwano danych makroekonomicznych z Niemiec, które to zostały opublikowane w samo południe.
Po stronie makro
W maju indeks Sentix, pokazujący stan zaufania inwestorów w Eurolandzie spadł do poziomu minus 24,5 pkt, najniższego od lipca 2009 r. W kwietniu jego wartość wynosiła minus 14,7 pkt, a rynek zakładał osłabienie się tego wskaźnika, ale jedynie do minus 15,3 pkt.
Z kolei w marcu zamówienia w niemieckim przemyśle wzrosły m/m o 2,2%, a nie jak sądzono o 0,5%, a w ujęciu ro do roku spadły one o 1,3%, a nie jak prognozowano o 2,8%.
Bieżąca sytuacja rynkowa
W środę o godz. 14:02 indeks blue-chipów, czyli WIG20 szedł w dół o 0,45% do 2200,22 pkt, a indeks szerokiego rynku, czyli WIG zniżkował o 0,59%. W tym samym czasie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 rósł o 0,09% do 253,23 pkt.
Dzienny kalendarz makroekonomiczny
Godzina | Publikacja/Wydarzenie | Prognoza | Poprzednio | |
7 maja | ||||
Euroland | 10:30 | Indeks Sentix za V | -15,3 pkt | -14,7 pkt |
Niemcy | 12:00 | Zamówienia w przemyśle za III m/m | 0,5% | 0,3% |
Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).
Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.
Podobne artykuły
Komentarze