Składki opłacane na ZUS przez firmy na specjalny wniosek przedsiębiorcy będą zależne od wysokości jego przychodu.
Zmiana skali podatkowej, nowe ulgi, modyfikacja rozliczania składek zdrowotnych… To tylko namiastka zmian, przed jakimi stali polscy przedsiębiorcy w ostatnim czasie. Teraz kiedy termin rozliczeń z fiskusem zbliża się wielkimi krokami, wielu właścicieli firm nadal poszukuje optymalizacji podatkowej. Czy możliwości aktualnego systemu podatkowego pozwolą im zamortyzować podatek dochodowy za 2022 rok, czy będą utrudnieniem?
Polski Ład 3.0, wzrost minimalnego wynagrodzenia, brak amortyzacji nieruchomości mieszkalnych, wzrost składek ZUS – to jedynie kilka ze zmian, jakie wprowadza ustawodawca na 2023 rok.
Osoby prowadzące działalność gospodarczą zwykle płacą najniższe składki ZUS. Aby zwiększyć świadczenia otrzymywane na emeryturze, mogą otworzyć indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE). Co istotne, pozwoli ono również na obniżenie podatku dochodowego.
Wiele wskazuje na to, że rok 2024 będzie okresem wyzwań dla polskich przedsiębiorców. Co prawda obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur (KSeF) nie wejdzie jednak 1 lipca, ale to nie oznacza, że firmy mogą zawiesić proces dostosowania się do nowych przepisów dotyczących faktur elektronicznych.
Długi w bankach, zaległości względem telekomów i…. firm ubezpieczeniowych. Długi ubezpieczeniowe znajdują się na niechlubnej liście TOP 3 wszystkich wierzytelności obsługiwanych przez Intrum, lidera rynku windykacji. Według danych z Krajowego Rejestru Długów, dłużnicy są winni towarzystwom ubezpieczeniowym ponad 402 mln zł (w ciągu roku kwota ta wzrosła o 20 mln zł!), z czego konsumenci blisko 181,5 mln zł!. Mowa o ponad 166 tys. Polaków, którzy nie płacą ubezpieczycielom na czas[3]. Realnie to zadłużenie jest jeszcze większe, ponieważ część zaległości, te wynoszące mniej niż 200 zł, nie zostają wpisywane do KRD.
Do 30 grudnia 2022 r. płatnicy składek muszą utworzyć konto na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS.
Nowy Polski ład to ustawa o zmianie podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych. Pakiet zmian wprowadzający nowe metody i zasady płacenia podatku w bieżącym 2021 roku i kolejnych latach. Z czym się wiążę? Jej skutki odczują wszyscy podatnicy, a jakie dotyczą Ciebie?
Nawet połowa obecnych 20- i 30-latków po przejściu na emeryturę będzie otrzymywała świadczenia niższe niż 500 zł miesięcznie.
Czy planując sprzedaż pamiątek czy lodów na plaży trzeba mieć działalność gospodarczą i płacić wszystkie składki i podatki? Eksperci z biura rachunkowego Profais przygotowali poradnik dla tych, którzy liczą na rozkręcenie małego biznesu w czasie wakacji.
Coraz mniej czasu pozostało tym przedsiębiorcom, którzy chcieliby dokonać zmiany w sposobie rozliczania się z fiskusem. Do kiedy możliwa jest zmiana formy opodatkowania?
Przedsiębiorcy powinni być przygotowani na zmiany, które wejdą w życie od stycznia 2016 r.
Już za miesiąc zaczną obowiązywać nowe przepisy w obszarze kadrowo-płacowym oraz prawa podatkowego wprowadzone w ramach programu „Polski Ład”. Od 1 stycznia 2022 roku zmieni się m.in. kwota wolna od podatku, podwyższony zostanie próg podatkowy a także zacznie obowiązywać tzw. ulga dla klasy średniej. To tylko kilka z nowych zasad naliczania wynagrodzeń od 2022 roku, które specjaliści ds. kadrowo-płacowych powinni zgłębić. I te zagadnienia oraz szereg innych zawartych w reformie podatkowej zostanie omówionych podczas bezpłatnego webinaru „Polski Ład - zmiany w obszarze kadrowo-płacowym”.
Obawiasz się, że twoje świadczenie emerytalne nie będzie wystarczało na godne życie? Zacznij oszczędzać.
Z raportu Intrum European Consumer Payment Report 2023 wynika, że wzrost kosztów utrzymania spowodował, że polscy konsumenci są w najgorszej sytuacji finansowej od lat. 64% ankietowanych twierdzi, że po opłaceniu podstawowych wydatków ma do dyspozycji mniej pieniędzy niż rok wcześniej, a 61% ankietowanych musi ograniczać codzienne wydatki. Aby stawić czoła rosnącym kosztom utrzymania Polacy poszukują dodatkowych źródeł zarobków. Aż 40% Polaków zatrudnionych na etacie podejmuje dodatkową pracę, z czego cztery na dziesięć osób poświęca na dorabianie ponad 10 godzin tygodniowo[1].