Jeszcze więcej Polaków bierze kredyty bankowe. Choć mnóstwo osób punktualnie reguluje własne zadłużenia, nie wszyscy wywiązują się z warunków umowy kredytowej. Podstawową podstawą jest przeszacowanie własnych możliwości finansowych, w rezultacie czego wielkość raty stanowi zbytnie obarczenie domowego budżetu.
W 2020 r. Rada Polityki Pieniężnej aż trzykrotnie obniżała wysokość stóp procentowych, dzięki czemu nasza gospodarka miała lepiej poradzić sobie z negatywnymi skutkami pandemii Covid-19. W konsekwencji do rekordowo niskiego poziomu spadło oprocentowanie kredytów hipotecznych, co sprawiło, że stały się one wyjątkowo tanie, a zakup mieszkania na wynajem wyjątkowo opłacalną inwestycją i to mimo pandemii.
Faktoring pojawił się w Polsce w latach 90-tych XX wieku wraz z rozwojem wolnorynkowej gospodarki. Wg. danych Polskiego Związku Faktorów, korzysta z niego już ponad 16 tys. firm i jego popularność wciąż rośnie. Wyniki 16. edycji badania Bibby MSP Index obrazują, że pojęcie faktoringu znane jest niemal 90% właścicieli przedsiębiorstw.
Już co 3. Polak robi zakupy w zagranicznych e-sklepach1. Prawie połowa z tej grupy (48%) w ciągu ostatnich 6 miesięcy kupiła produkt na chińskim Aliexpress, wielu skorzystało także z największych amerykańskich platform.
Nawet do 40 proc. mogą wzrosnąć koszty pracownicze.
W 2020 r. Rada Polityki Pieniężnej aż trzykrotnie obniżała wysokość stóp procentowych, dzięki czemu nasza gospodarka miała lepiej poradzić sobie z negatywnymi skutkami pandemii Covid-19.
Robienie zakupów większości z nas kojarzy się z przyjemnością. Niestety, płacenie za nie już niekoniecznie. A gdyby tak bez konsekwencji odsunąć płatność w czasie o 30, a nawet 50 dni, a zakupami cieszyć się już teraz – brzmi rewelacyjnie, prawda? Taką możliwość dają płatności odroczone, czyli BNPL (z ang. buy now, pay later), które szturmem podbijają światowy rynek handlu. Dane pokazują, że również i Polacy szybko przekonują się do takich wygodnych rozwiązań. W zeszłym roku skorzystaliśmy z tej opcji zakupu ponad 16,1 mln razy[1].
Problem niespłaconych pożyczek i kredytów dotyczy dużej liczby Polaków. Niekiedy wynika to z pogorszenia sytuacji finansowej, czasem jest to celowe działanie.
Kredyt hipoteczny, to długoterminowe zobowiązanie. Podczas jego spłaty mogą pojawić się różne problemy utrudniające regulowanie należności. Nie powinno więc dziwić, że banki często zachęcają kredytobiorców do ubezpieczania się.
Termin płatności faktury mija, a Ty wciąż czekasz na pieniądze od kontrahenta. Przypominasz o konieczności zrobienia przelewu, a klient informuje cię, że nie dostał żadnego dokumentu. Brzmi znajomo? Nie musi tak być.
W I kwartale tego roku ogłoszono 2 054 upadłości konsumenckie, II kwartał zamknął się podobną liczbą, a tylko w ciągu lipca i sierpnia przybyło w naszym kraju 2 675 „bankrutów”[1].
Niemal 89% przedstawicieli sektora MŚP deklaruje znajomość pojęcia faktoringu – wynika z 15. fali badania Bibby MSP Index.
Samodzielne dochodzenie swoich należności od kontrahentów jest dla wielu firm nie lada wyzwaniem, stąd coraz częściej banki, korporacje czy spółki telekomunikacyjne przekazują związane z tym obowiązki wyspecjalizowanym firmom zajmującym się zarządzaniem wierzytelnościami.
Dzieci dziedziczą długi po zmarłych rodzicach. Nie tak dawno temu ten temat był szeroko poruszany w mediach.
Zawieszenie płatności rat kredytu, czyli tzw. „wakacje kredytowe”, dla wielu gospodarstw domowych i przedsiębiorców w obecnej sytuacji pandemii koronawirusa może być szansą na przetrwanie w dobrej kondycji finansowej. Co należy wiedzieć o wakacjach kredytowych i jak z głową rozmawiać z bankiem czy instytucją finansową o odroczeniu spłaty rat?