rachunkowosc

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

WIG20 lekko w dół

Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie była bardzo zmienną. Indeks WIG20 znajdował się dziś tak na 1,29% plusie, jak i na 1,49% minusie, ale niestety dla posiadaczy akcji blue-chipów zakończył on handel 0,24% spadkiem do poziomu 2299,06 pkt. Na plusie, choć bardzo niewielkim, bo tylko 0,02%, zamknął się za to najszerszy wskaźnik GPW, czyli WIG.

Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie była bardzo zmienną. Indeks WIG20 znajdował się dziś tak na 1,29% plusie, jak i na 1,49% minusie, ale niestety dla posiadaczy akcji blue-chipów zakończył on handel 0,24% spadkiem do poziomu 2299,06 pkt. Na plusie, choć bardzo niewielkim, bo tylko 0,02%, zamknął się za to najszerszy wskaźnik GPW, czyli WIG.

Pewna nerwowość była dziś widoczna także na całym europejskim rynku akcyjnym, choć 0,70% wzrost benchmarkowego dla Starego Kontynentu indeksu STOXX Europe 600, który to następował dokładnie o godz. 17:30, może na to nie wskazywać. Podobnie rzecz wyglądała za oceanem, pomimo tego, że również wtedy indeks S&P500 rósł o 1,38%.

Przedstawione we wtorek dane makro zza granicy były niejednoznaczne, a dodatkowo globalni inwestorzy cały czas zdawali się zadawać sobie najważniejsze chyba obecnie pytanie o to, czy Ben Bernanke podczas zaplanowanego na najbliższy piątek wystąpienia na konferencji w Jackson Hole da jakikolwiek sygnał co do możliwego uruchomienia trzeciej rundy luzowania ilościowego w USA, czy też nie. Część ekonomistów i analityków przekonuje, że szanse na QE3 są, ale chyba równie liczna ich grupa zakłada, że na taki ruch ze strony Fed jak na razie nie ma co liczyć.

Wstępne dane o indeksach PMI dla Chin i całego Eurolandu za sierpień były lepsze niż sądzono. Ten dla sektora wytwórczego Państwa Środka wyniósł 49,8 wobec 49,3 na koniec lipca, a analogiczny dla Eurolandu, co prawda zniżkował do 49,7 z 50,4, ale i tak był wyższy niż sądzono (49,5). Lepsze od prognoz okazały się być także w strefie euro indeksy PMI: dla sektora usług (51,5 wobec 51,0 w oczekiwaniach) oraz dla obu sektorów łącznie (51,1 wobec spodziewanych 50,0).

Niestety już indeks ZEW, mierzący nastroje w gospodarce naszych zachodnich sąsiadów, spadł w sierpniu do poziomu minus 37,6 z minus 15,1 w lipcu, czyli do najniższego od grudnia 2008 r, choć na rynku spodziewano się jego zniżki „tylko” do minus 26,0. Rozczarowały też dane z USA dotyczące: sprzedaży nowych domów za lipiec (nastąpił jej spadek do 298 tys. z 300 tys. po korekcie w czerwcu, choć spodziewano się zniżki do 310 tys. z 312 tys. przed rewizją) oraz aktywności w sektorze wytwórczym centralnego atlantyckiego regionu – indeks Richmond Fed poszedł w dół do poziomu minus 10 z minus 1 w lipcu, co jest najgorszym jego wynikiem od lipca 2009 r.


Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).

Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.