rachunkowosc

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Niedźwiedzie nadal kontratakują

Środowy handel na światowych rynkach akcyjnych zakończył się znaczną przeceną. Globalny indeks MSCI AC World spadł o 1,23%, o czym zadecydował fakt silnej 1,40% deprecjacji na parkietach krajów rozwiniętych (MSCI World). Na Starym Kontynencie indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,95%, a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 zapadł się, aż o 2,28%, najbardziej od sierpnia ubiegłego roku.

Środowy handel na światowych rynkach akcyjnych zakończył się znaczną przeceną. Globalny indeks MSCI AC World spadł o 1,23%, o czym zadecydował fakt silnej 1,40% deprecjacji na parkietach krajów rozwiniętych (MSCI World). Na Starym Kontynencie indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,95%, a w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 zapadł się, aż o 2,28%, najbardziej od sierpnia ubiegłego roku. Lepiej sytuacja wyglądała za to na rynkach w gospodarkach wschodzących, bo skala przeceny była na nich już wielokrotnie mniejsza i wyniosła 0,11% (MSCI EM). Na GPW indeksy WIG i WIG20 straciły na wartości odpowiednio: 0,19% i 0,07%.

Wczorajsze wyraźnie zwiększenie się awersji do ryzyka na świecie – oprócz akcji, w dół poszły także towary (indeks Reuters/Jefferies -1,18%) – było przede wszystkim skutkiem fali słabych danych makro, które napłynęły z globalnej gospodarki i tym samym wzrostu obaw inwestorów o jej przyszły stan, a co za tym idzie dla rynku akcji także o wyniki spółek. Indeksy PMI/ISM dla sektora wytwórczego za maj rozczarowały na całej linii, bo były najsłabsze: dla Chin od dziewięciu miesięcy, dla Eurolandu od miesięcy siedmiu, a dla USA od września 2009 r. Mocno rozczarowały także doniesienia ze Stanów Zjednoczonych dotyczące jedynie 38 tys., najmniejszego od września ubiegłego roku, wzrostu liczby miejsc pracy w sektorze prywatnym (raport ADP) w maju, bo przecież oczekiwano odczytu na poziomie aż +175 tys. A publikacja głównych comiesięcznych danych z rynku pracy USA już w najbliższy piątek.

W ślad za bardzo słabym zamknięciem środowego handlu w USA, pod dyktando obozu niedźwiedzi upłynęła też pierwsza cześć czwartkowej sesji. Do wskazanych powyżej negatywnych czynników doszedł jeszcze jeden w postaci kolejnej obniżki ratingu dla Grecji. Wczoraj późnym wieczorem czasu polskiego agencja Moody's Investors Service poinformowała o zmniejszeniu jego z poziomu B1 do Caa1 oraz utrzymaniu negatywnej perspektywy dla tej oceny.

Dziś w regionie Azji i Pacyfiku ceny akcji spadły średnio o 1,7%-1,8% (indeks MSCI AC AP), a o godz. 9:31 na Starym Kontynencie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,84%. W tym samym czasie najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, obsuwał się o 0,52%.

W czwartek po południu przedstawiona zostanie kolejna paczka danych makro z USA, w postaci tych o: liczbie nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych za ostatni tydzień, zamówień w przemyśle za kwiecień oraz produktywności i jednostkowych kosztach pracy za I kw. Do tego rynek oczekuje oczywiście na kolejne doniesienia i być może już szczegóły w sprawie planów pomocowych/semi-restrukturyzacyjnych dla Grecji.


Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).

Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.